Розширений пошук Розширений пошук

Przedmowa


Wśród pożytecznych wydawnictw, ukazujących się ciągle w naszej literaturze naukowej i pedagogicznej, sztuka jest niemal zupełnie pominięta, tak dalece, że nie posiadamy ani całkowitej historji sztuki ani nawet podręcznika, któryby obznajomił czytelników z jej objawami i rozwojem.

Taki podręcznik jest przecież tern potrzebniejszy, że nie mamy galerji obrazów ani pięknych gmachów i pomników, któreby smak nasz kształciły, a i tego co posiadamy, nie umiemy ocenić należycie, z powodu małego rozwinięcia pojęć estetycznych.

Rozwój sztuki jest ściśle związany z rozwojem literatury, którą •dopełnia, tłumaczy, ilustruje; poznanie więc jej dziejów i pomników wpływa na wykształcenie ogólne, podnosi jego poziom. Piramidy są dosadnym wyrazem dawnej cywilizacyi egipskiej, jak Partenon greckiej lub katedry gotyckie średniowiecznej, tylko trzeba dobrze poznać te pomniki i zrozumieć je za pomocą odpowiednich studjów.

Literatury zagraniczne, a zwłaszcza niemiecka i francuzka mają bardzo wiele dzieł tego rodzaju, więcej lub mniej szczegółowych, ale są one przystosowane do potrzeb społeczeństw, dla których są przeznaczone. Rzecz naturalna, Niemcy uwzględniają głównie swoją sztukę i pomniki z pominięciem innych, a to samo. czynią Francuzi. Co zaś do sztuki polskiej, jakkolwiek nie odegrała ona dotąd ważnej roli, najczęściej nie jest wcale wspomnianą. Jednakże dla nas, jej objawy są najbardziej zajmujące i powinniśmy je badać, w stosunku do kierunków ogólnych, którym ulegała.

Chcąc o ile możności, przyczynić się do rozpowszechnienia wiadomości o sztuce, starałam się przyswoić (nie przetłumaczyć) „Historję sztuki “ Rogera Peyre przeznaczoną we Francyi dla szkół średnich.

Wybrałam ją zaś jako podstawę mojej pracy, z powodu że należy do dzieł najświeższych i że przy wielu szczegółach, zakreśla sobie program odpowiedni dla czytelników, zupełnie z przedmiotem nieobeznanych. Musiałam jednak dokonać w niej wielu zmian ważnych. Naprzód skróciłam ją znacznie, co do sztuki francuzkiej, traktowanej zbyt rozlegle, oraz odrzuciłam dodatki poboczne a mniej ważne i nie przystosowane do epoki, ażeby się nie rozpraszać zbytecznie. W wielu razach posiłkowałam się innemi dziełami, jak to objaśniłam w przypiskach.

Peyre do swojej historyi sztuki, dołączył także rys rozwoju muzyki ale uczynił to bardzo pobieżnie i niedokładnie, tak dalece, iż czytelnik nie może skorzystać, z podawanych dowolnie i bez żadnego systemu wiadomości. Muzykę zresztą można z trudnością połączyć z architekturą, rzeźbą i malarstwem, które tworzą osobną grupę sztuk rysunkowych (arts du dessin). Wykreśliłam więc zupełnie muzykę z programu, do którego właściwie nie należy.

Starałam się za to dać szkic rozwoju sztuki w Polsce, wymieniając przy każdej epoce pomniki, które ją u nas zaznaczyły, oraz charakter indywidualny, jakim się niekiedy wyodrębniały i ten dział starałam się traktować nieco szczegółowiej od innych o ile na to szczupłe ramy podręcznika pozwalają, gdyż jest dla nas najważniejszy.

Niemało też trudności przedstawiają ryciny, bez których podręcznik obejść się nie może, zwłaszcza tam, gdzie idzie o architekturę. Starałam się więc o ile to było możliwe przedstawić typy i szczegóły rozmaitych stylów, dodając tylko kilka charakterystycznych obrazów i rzeźb.

Co do obrazów, o tych, jedynie bardzo piękne ryciny mogą dać wyobrażenie, jakkolwiek zawsze niezupełne, gdyż malarstwo czaruje głównie barwą. Piękne ryciny zaś musiałyby znacznie podnieść koszt wydawnictwa, którego zadaniem jest rozpowszechnienie podstawowych wiadomości o sztuce, takie zaś wydawnictwo musi być dostępne dla szerokiego ogółu. Zmuszona więc byłam ograniczyć się do paru rycin w tym dziale.

— Walerja Marrene-Morżkowska

keyboard_arrow_up