Recently viewed
Please log in to see lots list
Favourites
Please log in to see lots list
Przedostatni syn Kazimierza Jagiellończyka, urodzony i stycznia 1467 r., miał Zygmunt młodość twardą i zawodów pełna. W chwili najświetniejszego rozkwitu potęgi jagiellońskiej, gdy najstarszy brat jego połączył w swem ręku berło czeskie z węgierskiem, gdy dwaj młodsi Jan Olbracht i Aleksander zasiadali jeden na tronie polskim a drugi na litewskim, gdy nawet najmłodszy z Jagiellończyków, Fryderyk, piastował już godność prymasa i kardynała, on jeden pozbawiony stosownego opatrzenia, żył ze szczupłych dochodów, jakie mu starsi bracia wyznaczyli, poprzestając na skromnym tytule: regis Poloniae natus, «syn króla polskiego» Wszystkie usiłowania, zmierzające do tego, aby Zygmuntowi odpowiednie w świecie stanowisko zapewnić, były bezskuteczne. Zawiodła kombinacya królowej matki, Elżbiety, która mu przeznaczała berło litewskie, nie udała się wyprawa wołoska, która miała go za hospodarstwie osadzić, a Zygmunt, zniechęcony temi niepowodzeniami, szuka wreszcie wytchnienia w stolicy węgierskiej, gdzie też od brata Władysława uzyskał ubogie księstwo głogowskie i opawskie. Tak dobiegł on lat 40tu, gdy po bezpotomnym zejściu Jana Olbrachta i Aleksandra osiągną! wreszcie koronę polską i litewską w r. 1506.
Opłakany stan skarbu publicznego, niebezpieczeństwa zewnętrzne i wewnętrzne zamieszki na Litwie, ordzie ambitny zwycięzca z pod Kiecka, Michał Gliński, oparłszy się na żywiole ruskim, otwarcie już przeciw najwyższej buntował się władzy, wymagały wielkiej rozwagi i energii w działaniu. Jakoż Zygmunt dowiódł na razie, że mu nie zbywa ani na jednej ani na drugiej, kiedy w krótkim czasie i bunt Glińskiego uśmierzył i najazd Moskwy, z nim sprzymierzonej, odparł i dumę Bohdana, wojewody wołoskiego upokorzył. Trzy te szczęśliwe wojny uspokoiły obawy wewnętrzne i ułatwiły królowi pracę nad uregulowaniem stosunków wewnętrznych.
Niewojenny z natury, łagodnego usposobienia, łączący niezachwiana powagę umysłu z pogonem, świat zapatrywaniami humanistów, przytem rządny i ścisły w rachunkach, a pobożny i wierzący z głębokiego przekonania, nie był Zygmunt I zdolnym do wielkich porywów i hazardowych przedsięwzięć. Przedewszystkiem zajął on się uporządkowaniem skarbu. Z pomocą Jana Bonara, zamożnego mieszczanina krakowskiego, i Andrzeja Kościelnego, podskarbiego, wykupywał pozastawiane dobra królewskie, opłacał dług, urządzał mennicę w sposób racjonalny, powściągnął rozboje od szląskiej granicy a wśród tego przemyśliwał na urządzeniem stałej obrony na wschodnich grantach państwa. Sprawa to był, pierwszorzędnej wagi od czasu jak się pokazało niedołęstwo pospolitego ruszenia, od czasu jak zaprowadzono wojsko stałe w zachodniej Europie, a i u nas za Olbrachta i Aleksandra zaciężnego używano żołnierza. Ale nowy system skarbowy i wojskowy, regulujący podatki i dzielący Rzeczpospolitą na pięć okręgów, które kolejno służbę wojskową na granicach odbywać miały, rozbił się o niechęć szlachty, a po części duchowieństwa. Wygodniej, taniej i bezpieczniej wydawało się, szlachcie „trzymać dawny obowiązek powszechnej służby wojskowej pospolitego ruszenia, niż tworzyć siłę zbrojną, która królowi do samowładztwa dopomódz mogła.
W parze z tą polityką, pełną niedowierzania i samolubnych pobudek, idzie wewnętrzne przekształcenie państwa, rośnie mianowicie powaga izby poselskiej już zwiększającą się liczbą reprezentantów szlacheckiego stanu. W sejmie r. 1511 widzimy ich 34, w r. 1520 czterdziestu pięciu, w rok później 51, w r. 1525 sześćdziesięciu. Szlachta nadaje też ton polityce wewnętrznej. Na sejmie toruńskim nakłada ona pańszczyznę na kmieci i ustawę tą zatwierdza w Bydgoszczy w r. 1520, ogranicza władzę sądową magistratów miejskich i zajmuje w obec mieszczaństwa ogółem stanowisko nieprzyjazne, czyniąc jedynie wyjątek dla Krakowa, którego posłowie mogą zasiadać w izbie sejmowej.
Że tego ruchu szlacheckiego ani król ani najbliżsi doradcy jego: Krzysztof Szydłowiecki, Tomicki, Łaski nie potrafili ująć w karby i pokierować nim na korzyść państwa, to musiało się odbić szkodliwie na zewnętrznej polityce tem bardziej gdy iw radzie królewskiej ścierały się z sobą rozmaite prądy. Jan Łaski kanclerz a wnet potem i prymas, reprezentujący stronnictwo szlacheckie, był przeciwnikiem Habsburgów, a zażywając początkowo u króla wielkiego wpływu, wprowadził politykę polską na tory antihabsburskie. Skutkiem tego było małżeństwo Zygmunta z piękną i zacną Barbarą, siostrą Jana Zapolyi, który stał w Węgrzech na czele partyi nieprzyjaznej Habsburgom. W odwet za to cesarz Maksymilian I brał w swoją opiekę mistrza Krzyżackiego i łączył się zw. ks. moskiewskiem. Świetne zwycięstwo pod Orszą, które nad Moskalami odniósł ks. Konstantyn Ostrogski w r. 1513. ubezpieczyło wprawdzie Litwę, ale w obec oporu szlachty przeciw t. zw. taksacyi i wobec ubóstwa skarbu, nie przyniosło ono Polsce wielkich korzyści. Nietylko że nie odzyskano Smoleńska, zdobytego niedawno przez Moskali, lecz postanowiono nadto szukać drogi do porozumienia się z Maksymilianem, co było tem łatwiejszem, gdy królowa Barbara umarła a Łaski, główny przeciwnik Habsburgów, bawił w Rzymie. Jakoż przyszło do zjazdu wiedeńskiego w r. 1515? gdzie cesarz zobowiązał się zerwać związki zw, ks. moskiewskim iw. mistrzowi polecić, aby złożył hołd królowi polskiemu. W zamian za to Zygmunt zgodził się na małżeństwo Ludwika, syna W ładysławowego, z arcyksiężniczką Maryą, wnuczką Maksymiliana i na wydanie Anny, siostry Ludwika, za jednego z wnuków cesarskich Karola lub Ferdynanda. Była to ni mniej ni więcej jak tylko rezygnacya z dotychczasowej dynastycznej polityki jagiellońskiej, jak otwarcie Habsburgom drogi do tronu węgierskiego i czeskiego w razie bezpotomnej śmierci królewicza Ludwika.
Nadarzała się teraz dobra sposobność stanowczego załatwienia sprawy pruskiej. Umarł mistrz Zakonu książę Fryderyk saski, niezłożywszy hołdu królowi, a Krzyżacy obrali następcą jego Albrechta księcia brandenburskiego, siostrzeńca Zygmunta. Nowy mistrz trzymał się względem Polski polityki swego poprzednika, ufając w poparcie Rzeszy i cesarza. Obecnie po kongresie wiedeńskim zmieniły się stosunki, przyjaźń z Habsburgami rozwiązywała ręce Zygmuntowi, pomiędzy szlachtą panowała wielka przeciw Krzyżakom zawziętość, sejmy okazywały wszelką do wojny z Albrechtem gotowość. Jakoż uchwalono podatki, na wojsko potrzebne, armia polska pod dowództwem Mikołaja Firleja stanęła po zwycięskim pochodzie pod murami Królewca, kiedy nagie król zezwolił na rozejm a następnie na sekularyzacyą Zakonu. Niewytłumaczona ta do dnia dzisiejszego powolność Zygmunta, była bez wątpienia wielkim błędem politycznym, który w przyszłości Polska ciężko odpokutować miała. Hołd Albrechta, złożony w Krakowie w r. 1525. nie mógł świetnością swoją pokryć porażki, jaką polityka jagiellońska poniosła.
Jeszcze nie przebrzmiały echa uroczystości krakowskich, jeszcze świat nie miał czasu ochłonąć z wrażenia, jakie wywarło niespodziewane zakończenie sprawy pruskiej, kiedy nadeszła wiadomość o strasznej klęsce pod Mohaczem (1526) i o śmierci króla Ludwika. Wygasła w ten sposób najstarsza lima jagiellońska, a Habsburgom otwierały się widoki osiągnięcia tronu czeskiego i węgierskiego. Jakoż Czesi obrali wnet królem swoim Ferdynanda, męża Anny Jagiellonki, podczas gdy w Węgrzech stronnictwo narodowe wyniosło na tron Zapolyę, który, pobity pod Tokajem przez wojska Ferdynanda, szukał schronienia w Polsce, a następnie uciekł się pod opiekę Solimana. Zygmunt zajął w obec tych wypadków stanowisko neutralne, chociaż w Polsce nie brakło przyjaciół Zapolyi, chociaż Łaski doradzał przymierze z Francyą a synowcowie jego otwarcie służyli Zapolii. Niebezpieczne te dla Habsburgów plany prymasa krzyżuje sojusz Zapolyi z Solimanem i zręczna polityka Karola V, który porusza znowu demonstracyjnie sprawę pruską, a w Rzymie stara się o wytoczenie procesu kanonicznego Łaskiemu, jako sprzymierzeńcowi sułtana Tureckiego i wyklętego Zapolii. Zgryziony tem prymas umiera wr. 1531 a Zygmunt powraca do dawnej z Habsburgami przyjaźni.
Wśród tego zamieszania w Europie, odbywa się w Polsce dość spokojnie dalszy proces assymilacyjny. Odkąd Polska wzięła na siebie obronę granic państwa, odtąd niewątpliwie jej pierwsza rola przypadła w udziale. Widocznym też jest upadek żywiołu ruskiego i pewne osłabienie separatystycznych dążności litewskich. Przychodzi wreszcie kolej na Mazowsze. Po bezpotomnej śmierci ostatnich książąt mazowieckich Stanisława i Janusza zajmuje Zygmunt osierocone lenno i po zatwierdzeniu statutu mazowieckiego wciela je do korony wr. 1529.
Na jednej części odzyskanej w ten sposób prowincyi i na mieście Warszawie otrzymała oprawę Bona, druga żona Zygmunta, którą król pojął w małżeństwo w r. 1518, idąc za radą cesarza Maksymiliana. Obie księżniczki mazowieckie, siostry Janusza i Stanisława wyposażono stosownie; jedna z nich Zofia wyszła za palatyna węgierskiego Stefana Batorego, druga Anna za Stanisława Odrowąża, wojewodę podolskiego.
W ślad za tem zjednoczeniem Mazowsza z Koroną poszedł wybór dziesięcioletniego Zygmunta Augusta na następcę ojca i koronacya jego w r. 1530, jedno i drugie, uzyskane przez wyraźne i uroczyste zapewnienie wolnej elekcyi na przyszłość. Jakby dla uświetnienia tych dynastycznych i narodowych sukcesów odniósł Jan Tarnowski pod Obertynem, walne nad Wołochami zwycięztwo w r. 1531. i na długie lata położył kres zaborczym aspiracyom hospodarów do Pokucia.
Na zwycięstwie Obertyńskiem i na śmierci Jana Łaskiego kończy się właściwie druga, w najważniejsze wypadki obfitująca epoka rządów Zygmunta I, a zaczyna się okres upadku i rosnącej anarchii. Przyczyną tego stanu rzeczy jest: słabnąca z wiekiem energia króla, wzrastający wpływ Bony i zmiana osób otaczających Zygmunta. W krótce po Łaskim umierają obaj Szydłowieccy Krzysztof i Mikołaj, w r. 1535 Tomicki, ich miejsce zajmują burzliwi i anarchiczni Zborowscy, ambitny i do intryg skłonny Kmita lub kreatury Bony Gamrat i Latalski. Kierunek spraw publicznych dostaje się albo w ręce ludzi wątpliwego charakteru, albo demagogów oligarchicznych, którzy niedoświadczoną i niedojrzałą politycznie rzeszę szlachecką wiodą na manowce anarchicznej przeciw tronowi opozycyi. Wśród takich warunków upadają projekta o kodyfikacyi ustaw i o reformie wojskowej, a z chaotycznego i niejasnego wołania o egzekucyą, którą popiera Bona w osobistych widokach, wyłania się burza «wojny kokoszej» pod Lwowem, jako zwiastunka groźniejszych w przyszłości ruchów rokoszańskich. Nic dziwnego przeto, że król w takiem położeniu stara się głównie o utrzymanie pokoju, że zbliża się znowu do Habsburgów, żeni syna z córką Ferdynanda I Elżbietą, a wydawszy ukochaną córkę Izabellę za Jana Zapolyę, po jego śmierci wr. 1540 doradza jej zgodę z Habsburgami, kosztem zrzeczenia się tronu węgierskiego, który stronnicy Zapolii dla młodego Jana Zygmunta zachować usiłują.
Rok 1547 przyniósł królowi cios nowy. Zygmunt August po śmierci pierwszej żony swojej Elżbiety, ożenił się tajemnie z Barbarą Radziwiłłówną. Wśród zawziętych sporów, jakie krok ten młodego króla musiał wywołać w rodzinie królewskiej iw senacie, umarł Zygmunt dnia 1 kwietnia r. 1548.