Advanced search Advanced search

Jan Olbracht


Jan Olbracht
Jan Olbracht


Trzeci z kolei syn Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki urodził się 27 grudnia 1460 roku. Wychowany pod kierunkiem Długosza a następnie wykształcony klasycznie przez słynnego w owych czasach humanistę Filipa Buonacorsi, zwykle Kallimachem zwanego, posiadał Jan Olbracht umysł żywy, ambicyą wielkich czynów chciwą i niepospolitą odwagę osobistą, której dał dowody w młodym wieku, gromiąc Tatarów pod Kopestrzynem. 

Dynastyczna polityka Kazimierza Jagiellończyka uczyniła go po dwakroć pretendentem do tronu węgierskiego. Obie wyprawy skończyły się niepomyślnie dla Jana Olbrachta, śmierć ojca otworzyła dopiero ambitnemu królewiczowi szerokie widnokręgi. Korona, którą nie bez pewnych trudności uzyskał, doznała jednak na wstępie niemałego uszczerbku wskutek separatystycznych dążności Litwinów. Wbrew postanowieniom unii horodelskiej nowiem wynieśli oni na tron wielkoksiążęcy brata Olbrachtowego Aleksandra. Mimoto umiał Jan Olbracht przez cały czas panowania swego zachować jak najlepsze z Litwą stosunki a niebawnie i Litwini sami przekonali się jak niekorzystnem dla nich było oderwanie się od Polski. Przejęty zasadami dynastycznej polityki jagiellońskiej i oddany pod wpływ Kallimacha, dla którego wojna z półksiężycem była od dawna już ulubionem marzeniem, zwrócił Jan Olbracht całą swoją uwagę na kwestyą wschodnią. Sprawy wewnętrzne zastawiono ostatecznie na sejmach w r. 1493 i 1496, gdzie przez zatwierdzenie i rozszerzenie statutu meszawskiego pozyskała szlachta w Rzeczypospolitej stanowczą przewagę, usuwając na drugie miejsce możnowładztwo i ograniczając stan mieszczański i kmiecy.

Uwolniwszy się w ten sposób od opozycyi możnowładczej, która Kazimierzowi, Jagiellończykowi tyle sprawiała trudności, i uzyskawszy poparcia szlachty, porozumiał się król z braćmi swoimi na zjeździe w Lewoczy 1494 i w Parczowie 1496, przygotowywał siły na wielką wyprawę wojenną. Pozornym jej celem było pokonanie Turków, rzeczywistym zawojowanie Mołdawii.

Kraj ten, zostający pod władzą przedsiębiorczego hospodara Stefana IV, otwierał dla handlu polskiego drogę do Czarnego morza, która krajom ruskim i litewskim mogła zapewnić podobne korzyść, jakie dawały już porty bałtyckie prowincyom północnym. Jan Olbracht zamierzał przeto wypędzić Stefana, na hospodarstwie  moldawskim osadzić brata swego Zygmunta, który niemiał jeszcze stosowanego opatrzenia i, uzyskawszy w ten sposób wiernego sprzymierzeńca, pomknąć granice swego państwa do Kilii i Białogrodu. 

Z tym planem wielkim, łączył się inny niemniej ważny, t. j. przeniesienie Zakonu niemieckiego z na Podole, gdzie mógłby spełniać wzniosłe swe posłannictwo walki z niewiernymi. Doradzał to królowi mianowicie Łukasz Wacelrod, biskup warmiński, będący w sporze z Krzyżakami, a ze stanowiska polityki polskiej było to nowicie, połączenie Prus wschodnich z zachodniemi krokiem było to pozbycie się Krzyżactwa z nadbałtyckich prowincyj i połaczenie Prus wschodnich z zachodniemi krokiem nieobliczonej na przyszłość doniosłości.

Nieszczęściem w szystkie te zamiary zniweczyła klęska bukowińska. Wyprawa z r. 1497 skończyła się pogromem i niefortunnym odwrotem wojsk polskich z pod Suczawy i ściągnęła nadto na Polskę mściwy odwet Turków i Tatarów, którzy w roku 1498 aż po Sandomierz zagony swoje zapuścili. Równocześnie po śmierci Jana Tieffena, zmarłego we Lwowie podczas wyprawy wołoskiej, obrali Krzyżacy Wielkim Mistrzem Fryderyka księcia Saskiego, który pom im o pokrewieństwa z domem Jagiellońskim - brat jego ożenił się niedawno z siostrą Jana Olbrachta Barbarą - zajął natychmiast nieprzyjazne względem Polski stanowisko i wzbraniał się złożyć hołdu królowi, ufając w poparcie, jakiego mu nie szczędził cesarz Maksymilian I. i inni potężni książęta Rzeszy niemieckiej. Za to Litwini, zagrożeni zaborczą polityką W księcia moskiewskiego i najazdami i Tatarów krymskich pod Mengli Girajem, szukali sami ściślejszego połączenia z Polską, wskutek czego nastąpiło odnowienie Unii horodelskiej w r. 1499. Dla Jana Olbrachta było to zbliżenie się Litwy wielce pożądane. Od dłuższego czasu bowiem pracował on już nad ubezpieczeniem granic państwa i nad skupieniem sił wszystkich w celu szybkiego i stanowczego rozstrzygnięcia sprawy krzyżackiej. Zawarł więc pokój z Turcyą i z hospodarem mołdawskim, przyprowadził do skutku ścisłe przymierze z Władysławem węgierskim, z hanem Tatarów zawołżańskich Szach-Achmetem i z Ludwikiem XII, królem francuskim, od papieża Aleksandra VI. uzyskał pom oc pieniężną, od sejm umożność zwoływania pospolitego ruszenia, słowem przygotow yw ał się do energicznego poskromienia buty krzyżackiej, kiedy nagła śmierć położyła koniec pożytecznym jego zamiarom. Jan Olbracht umarł w Toruniu dnia 17 czerwca r. 1501. Pomimo niepowodzeń, jakich doznał w polityce zewnętrznej, zdołał on jednak rozszerzyć granice państwa, zakupił bowiem księstwo Zatorskie za 80.000 florenów i wcielił księstwo Płockie do korony po śmierci księcia Janusza, który ze świata zszedł bezpotomnie.


keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new