Advanced search Advanced search

Zbiór dokumentów


Pod dniem 27 lutego r. 1808 sąd Najjaśniejszego Fryderyka Augusta króla Saskiego księcia Warszawskiego Appelacyjny Departamentu Warszawskiego na zlecenie Ministra Sprawiedliwości w celu zdania raportu czy może Minister Skarbu z bezpieczeństwem wchodzić tak o budowle o Mennicę jako i o pozostałe statki menniczne, z kim może o to czynie umowę, i czy w assystencyi Sądu może tak być Skarb zapewniony, żeby kwestya od kredytów czyniona bydź nie mogła oświadczył:

Iż J. O. książę Józef Poniatowski Minister Wojny Sukcessor Stanisława Augusta, cum Beneficio legis et inventarii przyjął. Na podanie Sukcessora tego Beneficyalnego pod dniem 18 listopada 1799 r. uczynione, rozpoczętym został proces likwidacyjny i dekretem pod dniem 11 października 1805 r. zapadłym wszyscy nie zgłaszający się wierzyciele prekludowanemi zostali, tedy na mocy prawa prusskiego części I Tit IX § 449, Sukcessor benefieyalny mocen jest za zezwoleniem wierzycieli, lub za okazaniem zaspokojenia onychże dobrami do massy należącemi dysponować, a zatem w przypadku niniejszym Minister Skarbu z zupełnym bezpieczeństwem mógłby, gdyby tego potrzeba była Mennicę i pozostałe statki menniczne od J. O. księcia Józefa Poniatowskiego Ministra Wojny odkupić, nad to oświadczył iż in casu concreto nabywać mennicy na skarb podług stanu akt likwidacyjnych, potrzeby niema, a to dla następujących przyczyn:

Gdy proces likwidacyjny, rozpoczętym już został kamera bywsza, nomine fisci, przez Mandataryusza swego Wyczechowskiego, meldowała się do tegoż procesu pod dniem 3 stycznia 1804 r. żądając zapłacenia kanonu od placu na którym mennica stoi, rocznie po 350 # a to od dnia 31 maja 1796 r. przedstawiwszy kontrakt zawarty w dniu 3 lipca 1765 r. podług którego skarb królewski obowiązał się ówczasowemu dziedzicowi gruntu tego do biblioteki Załuskich należącego, Biskupowi Kijowskiemu Załuskiemu rocznie po 350 # kanonu opłacać. Dziedzic ten legował bibliotekę Załuskich ze wszystkiem i att. et pertinentiami podług dokumentu z dnia 18 września 1765 r. Zakonowi Jezuitów po zniesieniu których dobra zakonu tego podług konstytucyi 1775 r. na fundusz Komissyi Edukacyjnej przekazane zostały. Żądaniu temu względem zapłacenia kanonu, sprzeciwił się Contradictor massy Bestejner oświadczając iż kontrakt wzmiankowany w prawdzie w roku 1765 lecz tylko na lat 15 zawartym był, i to z zastrzeżeniem iż po upływie tych lat 15 właściciel placu lub jęgo Sukcessorowie, obowiązani są budowle na nim wystawione za cenę podług taksy przyjąć i że te 15 lat już upłynęły to Contradictor massy żądał iżby fiskus z żądaniem swem zapłacenia kanonu po 350 # usuniętym i przymuszonym został do odebrania placu swego wraz z budowlami na nim znajdującemi się to jest:

  1. gmach długi murowany przy menażu gdzie kuźnia menniczna i ślusarnia etc. znajdują się.
  2. stajnia dla koni do mennicy potrzebnych,
  3. dom mieszkalny w tejże linii znajdujący się, dla osób do mennicy należących,
  4. dom drugi mniejszy mieszkalny przy parkanie Maneży stojący i
  5. szopa przy murze pałacu mennicznego.

Dekretem wyżej wzmiankowanym z dnia 11 października 1805 r. fiscus z żądanym zaległym kanonem po 350 # na rok odsądzonym został, nawzajem zaś fiscasowi moc odebrania tej posesyi zachowaną została.

Nota takowa została komunikowaną plenipotentowi Sukcesora beneficyalnego i ten pod dniem 24 listopada 1806 r. oświadczył, iż książę Poniatowski gotów jest żądaniom fisci zadość uczynić i plac z budowlami wspomnionemi fiskusowi oddać, wskutek czego skarb miał prawo do objęcia budowli mennicy za cenę z taksy wynikającą.

W dniu 8 marca 1808 r. zawarty został akt kupna i sprzedaży treści następującej: Ernst Sartarius de Schwanenfeld konsyljarz Tajny i Szambelan Dworu polskiego imieniem Józefa Księcia Poniatowskiego, Ministra Wojny, Sukcesora beneficyalnego Stanisława Augusta króla polskiego, jako generalny pełnomocnik z jednej strony jako sprzedający i Jan Węgliński, Minister Skarbu Księstwa Warszawskiego, upoważniony do zawarcia tego aktu reskryptem Najjaśniejszego pana z dnia 9 grudnia 1808 r. z drugiej strony jako kupujący na rzecz Skarbu Narodowego prawem wiecznej i nieodzownej własności pałac menniczny zwany w Warszawie przy ulicy Bielańskiej pod Nr. 607, na gruncie dziedzicznym stojący, do masy pozostałości Stanisława Augusta króla polskiego, należący, ze wszystkiemi oficynami, składami, wozowniami, stajniami i wszelkiem zabudowaniem tak jak go Książe Sukcessor beneficyalny posiadał i posiadać powinien tudzież z dziedzińcem drugim do Biblioteki Załuskich zwanej przytykającym czyli raczej z prawem do powierzchni jakie wyrok klasyfikacyjny w bywszej Regencyi Warszawskiej b. Rządu w kategoryi miedzy ówczasową kamerą a księciem Sukcessorem zapadły, i na dniu 16 grudnia 1805 r. ogłoszony massie pozostałości Królewskiej względem skarbu publicznego przyznał, to jest potrącając wartość powierzchni za przychody przez tęż massę pobierane, zgoła z tem wszystkiem co się w gruncie znajduje i do pałacu należy wszelkie prawo co do gruntu, jako i powierzchni i ruchomości na rzecz Skarbu Narodowego przenosząc, tak iżby tenże Skarb mocen był pałacem wspomnionym, przyległościami i przynależnościami onegoż jako swą zupełną własnością zarządzać.

Minister Skarbu przyrzeka w imieniu Skarbu Narodowego: iż tenże skarb zapłaci Józefowi Księciu Poniatowskiemu, zlewek prawa lub zlecenie prawomocne od niego mającemu za szacunek wyżej opisanego pałacu i sprzedanych wraz znim ruchomości summę ogólnie umówioną czerwonych złotych 14.000 rachując każdy dukat w monecie srebrnej grubej po złotych polskich 20, a to w dwóch terminach 6 tys. na Wielkanoc 1810 r. i pozostałe 8 tys. na Wielkanoc 1811 roku z prowizyą po 5 od sta.

Aktem rejentalnym z dnia 19 stycznia 1809 r. Józef Ks. Poniatowski przekazał przynależną mu sumę 14.000 # od Skarbu Narodowego za pałac menniczny, Onufremu Kickiemu, Koniuszemu Wielkiemu Koronnemu za zrzeczenie się przez Kickiego praw do massy po Stanisławie Auguście kr. polskim.

Mennica wyżej opisana czynną była za panowania Stanisława Augusta i z części placu jako własności Komissyi Edukacyjnej uskuteczniona była.

Gdy rząd prusski kraj ten zajął, ustała mennica, ustała więc opłata czynszu, a przy urządzeniu hipoteki, rząd pomieniony nieuważał domu i placu biblioteki Załuskich za swoją własność lecz ją za należący do sukcesorów Biskupa Załuskiego w księgach hipotecznych zapisał.

Za nastaniem Księstwa Warszawskiego, Mennica po 15 letniej przerwie czynności swoich wznowioną została, Kommissya Edukacyjna Księstwa Warszawskiego sądziła iż ma prawo dopominać się tegoż samego czynszu jaki był za czasów Rztej polskiej i do roku 1821 pokazywaną była suma czynszu na etacie jako zaległość i dopiero postanowieniem Księcia Namiestnika z dnia 20 marca i 23 października 1821 roku zaległość ta została mnożoną i nadal z etatu wykreśloną na zasadzie § 2 wyżej wzmiankowanego postanowienia; „Gdy Komissya Rządowa wyznań Religijnych i oświecenia publicznego wszystkie fundusze dla siebie z Kassy Jeneralnej pobiera, i niema jeszcze pewności czyją jest własnością biblioteka Załuskich zwana od której części placu Mennica posiada, przeto również czynsz rządowy z tego placu na etacie 1821 r. uchyla się i w przyszłości nie ma być na etatach uskuteczniony.


MENNICA WARSZAWSKA W R. 1810.

Dekret Fryderyka Augusta, Króla Saskiego, księcia warszawskiego (niema w Zagórskim, ani Bandtkiem) z dnia 9 czerwca 1810 roku w Warszawie: o otwarciu mennicy. (Gazeta korespondenta warszawskiego i zagranicznego Nr. 50, z dnia 25 czerw ca 1810. Dodatek str. 829—830).

1) Mennica w Księstwie Warszawskiem otworzoną będzie w Warszawie.

2) Teraźniejsza stopa menniczna stosować się będzie w każdym gatunku monety pruskiej cyrkulujacej w kraju podczas wydania przez komisyą rządzącą powyższej uchwały (pod dniem 22 czerwca 1807), podług uczynionej za naszym rozkazem próby.

3) Gatunki pieniędzy srebrnych w grubej monecie będą:
a) sześcio-złotówki w czystości srebra 11 łutów 9 granów;
b) dwu-złotówki w czystości srebra 10 łutów;
c) złotówki w czystości srebra 8 łutów 10 granów.

4) Zdawkowa moneta wybijana będzie w sztukach dziesięcio i pięciogroszowych, w czystości srebra 3 łutów 2 granów.

5) W złocie wybijane będą dukaty w wartości dukatów holenderskich w czystości od 23 karatów 7 granów, tak aby 68 sztuk, grzywnę kolońską czystego złota czyniły.

6) W miedzianych pieniądzach bite będą: a) trzygrosze; b) jednogrosze; c) półgrosze.

7) Stempel na złotych pieniądzach i srebrnej grubej monecie, będzie z jednej strony nasze popiersie z napisem: „Fredericus Augustus Rex Saxoniae, Dux Varsoviae"; z drugiej strony nasz herb z koroną na wierzchu, z napisem na dukatach: „ Aureus nummus Ducatus Varsovie"; a na złotówkach z napisem: „Jedna szósta część talara"; na sześciozłotówkach; „Talar". Stempel na zdawkowych srebrnych pieniądzach będzie z jednej strony nasz herb z koroną na wierzchu, z drugiej napis: „Dziesięć groszy, pięć groszy".

Stempel na miedzianych pieniądzach będzie z jednej strony nasz herb z koroną na wierzchu, a z drugiej napis liczbę groszy wyrażający.

8) Na pieniądzach złotych, srebrnych, zdawkowych i miedzianych rok wybicia oznaczonym będzie. O otwarciu mennicy, biegu używanych pieniędzy i o znoszeniu srebra do mennicy (kalendarzyk polityczny pijarski na rok 1811. Warszawa w druk. księży pijarów, w 16-ce str. 246—249).

Minister skarbu Jan Węgliński ogłoszeniem w Warszawie dnia 20 sierpnia 1810 uwiadamia publicznie, iż stosownie do dekretu N. pana z dnia 9 czerwca 1810 r. ogłoszonego w Nrze 50 Gazety Warszawskiej, mennica krajowa czynności swoje rozpoczęła. Pieniądze będą następujące:
W złocie: dukaty w wartości czerwonych złotych, dawniej holenderskich.
W srebrze: talary 6 złotych, dwuzłotówki, złotówki, 10 i 5 groszówki w wartości pruskich srebrnych pieniędzy.
W miedzi: 3, 1 i pół-grosze.

Kurs cyrkulujących teraz w kraju obcych pieniędzy utrzymuje się w tej samej wartości. Wkrótce ogłoszonym zostanie regulamin menniczy. Sprzedaż złota i srebra odbywać się będzie w kantorze mennicznym w pałacu mennicznym, przy ulicy Bielańskiej czyli Mennicznej.

Nr. 607. W tymże kantorze wystawioną będzie urzędowa taksa i tabela metalów na sprzedaż przyniesionych, oraz urzędowe przepisy co do formalności przy tern zachować się mających.


SPECYFIKACYA OFICYALISTÓW URZĘDU MENNICZEGO, SPORZĄDZONA W R. 1812.

Nazwa i godność Datum przybycia na służbę Za czyjem rozkazem przybyli Datum nominacyi Płaca roczna Czem to udowodniono Folium A, Nro Actorum
Jakie każde z tych Officyalistów są obowiązki
Na jakiej ulicy i pod którym Nrem mieszkająAdnotacye
Złp. gr.
Benik, Munzmayster 5-o Lipca 1810 Za wezwaniem JW. Węglińskiego M.S. 25 Września 1811 8.000 Nominacyą Nr. 320 p. 7-bri acta odmian Officy. Menn. Warsz.
Zarządza całą manipulacyą robienia pieniędzy
W Mennicy Nr. 607 przy ul. Bielańskiej
Był przy Mennicy za czasów polskich
Wossidło, Kassyer 5 Lipca 1810 6.000 Nominacyą Nr. 309 p. Iulio acta organizacyi Dyrekcyi Menniczney
Zawiaduje kassą i utrzymuje stosowne księgi


Ginett, Kontroller 25 Kwietnia 1807 Za nominacyą JW. Brezy, wówczas zastępcy Dyrektora Skarbu 11 Grudnia 1810 5.000 Nominacyą Nr. 4 p. X-bri acta odmian. Officy. w Mennicy Warszawskiej
Przez swe rachunki, kontroluje Munzmeistra i Kassyera

Był dawniej w wydziale rachunkowym
Hoffman, Buchhalter 5 Lipca 1810 Za wezwaniem JW. Węglińskiego M.S. 5 Lipca 1810 4.800 Nominacyą i Rezolucyą pod d. 27-o Maja 1811 r. Nr. Nom. 309 p. Julio a drg. Dyr. Menn. N. Rew. 165 p. Majo acta adm. Off. w Menn. Warsz.
Utrzymuje księgi względem miedzi i wszystkie rachunki układa, należy bardzo czynnie do kupna złota i srebra

Był przy Mennicy za czasów polskich
Gębka, Assystent 1 Sierpnia 1810 30 Grudnia 1810 3.200 Nominacyą i Rezolucyą pod d. 25-o Września 1811 r. Nr. Nom. 25 p. X -bri Rezo. 324 p. 7-bris a ad. Off. Menn.
Pomaga Buchhalterowi i przepisuje rachunki na czysto

Był w woysku i jest krzyżem woyskowym zaszczycony
Hunger, Probierz 23 Lipca 1810 25 Września 1811 5.000 Nominacyą Nr. 321 p. 7-bris acta odmian. Officy. w Mennicy Warszawskiej
Próbuje złoto i srebro

Z Freyburga w Saxonii umyślnie sprowadzony został
Gronau, Probierz 23 Lipca 1810 25 Września 1811 4.000 Nominacyą Nr. 322 p. 7-bris acta odmian. Officy. w Mennicy Warszawskiej
Przez swe próby kontroluje pierwszego probierza
Ulica Twarda 1083

Stockmann, Applikant 5-o Lipca 1810 5 Lipca 1810 2.000 Nominacyą Nr. 309 p. Julio acta Org. Dyr. Menn.
Dogląda topienia, waży pieniądze i sposobi się na probierza
W Mennicy Nr. 607 przy ul. Bielańskiej

Meniert, Medallier W Lipcu 1810   4.500 Etatem N. Pana nominacyą i grot. przysięgi pod d. 13-o Lipca 1810 Acta dekretów Król. pod d. 9 Czerwca 1810
Robi stemple do wybijania pieniędzy

Umyślnie z Drezna jest sprowadzony
Baerendt, Medallier W Lipcu 1810   4.500 Nominacyą Grot. przysięgi pod d. 5-o Sierpnia 1810



Czarnecki, Pisarz fabr. pracuje od czasu X. Warsz. Za wezwaniem JW. Dębowskiego M.S. 5 Lipca 1810 3.000 Nominacyą Nr. 309 p. Julio acta Org. Dyr. Menn.
Kupuje różne rzeczy do fabryki potrzebne i obowiązki Burgrabiego sprawuje

Był dawniej pisarzem na komorze Grochów

Wykaz sum pieniędzy i ilości sztuk czyli monet wybitych w mennicy Warszawskiej, pod stemplem Księstwa Warszawskiego od r. 1810 do r. 1815 (sporządzony według urzędowych dokumentów).

(w opracowaniu)

Monety wybite w mennicach w końcu roku, pozostawały zwykle w skarbcu; rachunki zaś podawane w spra­wozdaniach urzędowych wykazują tylko w którym roku, ile sztuk każdego gatunku m onety i na jaką sumę wypuszczono w obieg; dla tej to przyczyny widzimy w r. 1813 pozycyę, wykazującą wypuszczanie mo­nety groszowej, chociaż w tym roku groszowa moneta wybijaną nie była; są to więc ostatki mennicze z wybitych groszy jeszcze w roku 1812.


O MONETACH BITYCH W ZAMOŚCIU W 1813 ROKU

Wyjątki z dziennika utrzymywanego przez Generała dywizyi Hauke, Naczelnego Dowódcę twierdzy Zamość w czasie oblężenia takowej w roku 1813.

D. 3 Września. Generał dowódzca twierdzy, chcąc korzystać ze znajdującej się w Zamościu starej miedzi i sreber franciszkańskich złożonych w kollegijacie, postanowił bić z nich pieniądze. Pod - Inspektor Kontecki i Major placu Machnicki trudnią się pierwszy Mennicą do srebrnych, drugi do miedzianych.

Ze srebra będą wybite dwu-złotówki z napisem na jednej stronie: „Moneta w oblężeniu Zamościa", a z drugiej: „2 złote — 1813“, a w około „Boże dopomóż wiernym ojczyźnie" z miedzi, 6-groszówki z takimże napisem . Rozkaz do Pod -Prefekta Zarębskiego, Pod-Inspektora Konteckiego i Majora placu Machnickiego: Ze złożonych w Kollegijacie tutejszej sreber Kościelnych, należących do klasztoru XX Franciszkanów, W. Pod-Prefekt wybierze te, których robota ma najmniej wartości i oddać je raczy urzędownie panu Pod-lnspektorowi Konteckiemu, pod którego Dyrekcyą pieniądze mają być z nich wybite.

Z całej czynności powinien być zrobiony wywód słowny, w assystencyi Majora placu, Burmistrza i członka z Magistratu, niemniej X Kanonika przełożonego Kollegijaty, którego jeden egzemplarz zostanie w kollegijacie, drugi w Pod-Prefekturze, trzeci w Magistracie, czwarty u p. Pod-Inspektora Konteckiego, piąty u mnie, a szósty do biura placu oddany będzie.

D. 11 Września. Kommissyja wyznaczona przez Generała Dowódzcę twierdzy odebrała dziś ze składu Srebra franciszkańskie, ważące 159 funtów, 26 łutów wagi Wiedeńskiej, które oddała do Mennicy na bicie pieniędzy.

D. 15 Listopada. Z wziętych w rekwizycyą z kassy Magistralnej 1.330 sztuk 6-grajcarówek austryackich, wybite zostały w Mennicy garnizonowej tyleż sztuk 6-groszówek i do Kassy wojskowej złożone.

D. 22 Listopada. Z wziętych w rekwizycyę ze składu Sreber franciszkańskich ff. 159 łutów 26, wybita została Summa Złp. 15,660 i ta do kassy wojskowej złożona.

Rozkaz dzienny wydany przez Generała Dywizyi Hauke Naczel. Dowódzcę t. Z d. 23 Listopada 1813 r. Ze sreber pozostałych po XX. Franciszkanach na składzie w Kollegijacie tutejszych będących, wzięto w rekwizycyę funtów 159 łutów 26 wagi Wiedeńskiej, z tych za staraniem Pod-Inspektora Konteckiego i porucznika Inżynierów Hincza, wybite zostały pieniądze w dwu - złotówkach piętnaście tysięcy sześćset sześćdziesiąt złotych polskich N 15,660, po wybiciu tej summy pozostało jeszcze srebra funtów ośm, łutów 16, które się stopić nie dało, i p. Pod-Prefektowi Zarębskiemu dla zwrócenia go właścicielom Franciszkanom oddanem zostało.

Miedzi austryackiej wzięto z kassy Magistralnej w 6-grajcarówkach 1,330 sztuk, czyli złotych 266. Z tych, za staraniem kapitana Machnickiego, wybito 6-groszówek 1,330 sztuk, czyli złotych 266. — Obydwie te summy obracają się na zapłacenie Garnizonu, Urzędnikom cywilnym i jeńcom rossyjskim, pięcio-dniowego żołdu bez Massy, obecnym pod bronią, który niezwłocznie ma być wypłacony. — Stępie i machiny, w przytomności Pod-Prefekta Zarębskiego, Pod-Inspektora Konteckiego, Majora placu i Burmistrza mają być zniszczone, a wywód słowny z tej czynności, której egzemplarz jeden w Magistracie złożonym zostanie, sporządzonym będzie Imieniem Garnizonu; panu Pod-Inspektorowi Konteckiemu, Kapitanowi Machnickiemu, porucznikowi Hincz i podpułkownikowi Płonczyńskiemu, który się także do tego przykładał, za uczynioną w tej okoliczności usługę, podziękowanie oświadczam. Trudności doświadczone przy wystawianiu machin, są wiadome całemu Garnizonowi. Załatwienie onych czyni zaszczyt tym, którzy się do tego przykładali.

(Akta byłej Mennicy Warszawskiej „Zamojskich pieniędzy" II, Z. 5).


Wywód słowny

Z mocy rozporządzenia JW. Generała Dywizyi Hauke Dowodcy naczelnego Twierdzy Zamość 6 Września r. b. N. 501 zebrana Kommissya z osób następujących W° podprefekta powiatu Zamoyskiego Zarębskiego W° Majora placu Twierdzy Zamość Machnickiego Magistratu y Radzcow Miasta Zamościa tudzież WJ Xiędza Dorbedroszewicza Kanonika y przełożonego kościoła kollegiaty Zamoyskiej, Zaprosiwszy W° Konteckiego podinspektora popisow, pod którego Dyrekcyą Srebro na pieniądze ma bydź bite, przystąpiła nayprzód do Rewizyi sreber kościoła zniesionego Franciszkanów Zamoyskich w Depozycie Kollegiaty Zamoyskich znajdujących się a znalazłszy takowe podług konsygnacyi w Roku 1811 urzędownie spisaney y w Aktach podprefektury złożoney w zupełnum stanie odłączyli jedno umyślnie te, które dla kosztowney Roboty podług myśli Rozporządzenia JW Generała Gubernatora zepsute bydz nie mają, y te nadal w Depozycie Kollegiaty Zamoyskich zostawić zas oddać natychmiast W
Konteckiemu podinspektorowi dla przebicia tegoż pod Jego Dyrekcyą na pieniądze z srebra do kościoła zniesionego, Franciszkanów Zamoyskich należące dokładnie takowe wyważywszy następujące:

  Funty Łoty
wiedeńskie
1-o Pająki z ośmiu lichtarzami próby 11 srebra ważącey 62 6
2-o Kielichów sztuk trzy wyzłacanych 1 31
3-o Lichtarzów dużych dętych sztuk sześć 80
4-o Lichtarzów małych dwa 1 8
5-o Tabernakulum z trzech kawałków 13
6-o Lamp sztuk dwie z łańcuszkami  1 13
Razem 159 26
Mowie razem Srebra Wagi Wiedenskiey Funtów Sto pięćdziesiąt y Dziewięć Lotow dwadzieścia szesc z których fi 62 łot 6 próbę 11 oznaczone zas reszta niemając próby oznaczonej dla braku w sztuce biegłych, wynalezioną bydz nie może, który to wywód słowny tak członki kommissyi srebra z depozytu wydającey jako y odbierającey takowe Kontecki podinspektor własnoręcznie podpisują.

w Zamościu dnia 16 Września 1813 Roku Maior placu Machnicki podpisano Ignacy Zarębski podprefekt Zamoyski podpisano podpisano X. Kaietan Dorbedroszewicz kanonik kollegiaty Zamoyskiey podpisano podinspektor p. Woyska Kontecki z strony Magistratu Królikowski Hilary Zast. Burmistrza podpisano Karol Celiński Ławnik podpisano J. Zamościcki Radzca podpisano Paweł Boczuliński Za zgodność z oryginałem świadczę

Dat Zamosc dnia 22 Stycznia 1814 roku Tomaszewski.

(Acta tyczące się „Zamoyskich pieniędzy" Rep. II Litt Z N 5).


Do W. pod-prefekta Zarębskiego, Kommissarza pełnomocnego Twierdzy Zamość.

Z złożonych w kollegiacie tutejszej sreber kościelnych, należących do klasztoru XX Franciszkanów , W. pod-prefekt Kommissarz pełnomocny wybierze to, których robota jest mniejszej wartości, i oddać je raczy Commissionaliter panu pod-Inspektorowi Konteckiemu, pod dyrekcyą którego pieniądze z nich mają bydź wybite.

Z całej czynności powinien bydź sporządzony wywód słowny, w assystencyi Majora placu, Burmistrza z Magistratem i Xiędza Kanonika przełożonego Kollegiaty, z którego jeden egzemplarz zostanie w kollegiacie, drugi w pod - prefekturze; trzeci w Magistracie, czwarty u pana pod-Inspektora Konteckiego, a piąty do mnie, 6 do Bióra placu oddany będzie.

Generał Dywizyi Hauke Zgodno z oryginałem Waleskiewicz Za zgodność świadczę, Dan w Zamościu d. 22 Stycznia 1814.

(Acta byłej Mennicy Warszawskiej „Zamoyskich pieniędzy " II Z 5).


Rozkaz Dzienny

W Zamościu d 23 Listopada 1813.

Z sreber pozostałych po XX Franciszkanach na składzie w kollegiacie tutejszej będących, wzięto w rekwizycyą funtów wiedeńskich 159, łutów 26, z tych za staraniem pod-Inspektora Konteckiego i porucznika Inżynierów Hincza wybite zostały w dwóch złotówkach piętnaście tysięcy sześćset sześćdziesiąt złotych polskich. Po wybiciu tej summy pozostało jeszcze srebra funtów ośm łutów szesnaście, które stopić się nie dało, i panu pod-prefektowi Zarębskiemu dla zwrócenia go właścicielom Franciszkanom, oddanem zostało.

Miedzi Austryackiej wzięto z kassy Magistratualnej w sześciu krajcarówkach sztuk 1330, z tych za staraniem Kapitana Machnickiego wybito sześciogroszówek sztuk tysiąc trzysta trzydzieści czyli zł. pol. Dwieście sześćdziesiąt sześć. Obydwie te Summy obracają się na zapłacenie Garnizonowi, urzędnikom cywilnym i Jeńcom Rossyjskim pięciodniowego żołdu bez massy obecnym pod bronią, który niezwłocznie ma być wypłacony. Stępie i Machiny w przytomności pod-prefekta Zarębskiego, pod-Inspektora Konteckiego, Majora placu i Burmistrza, mają bydź zniszczone, a wywód słowny z tej czynności, którego egzemplarz jeden w Magistracie złożonym będzie, sporządzonym bydź ma Imieniem Garnizonu panu pod-Inspektorowi Konteckiemu, Kapitanowi Machnickiemu, porucznikowi Hinczowi, i podpółkownikowi Płonczyńskiemu który się także do tego przykładał, za uczynioną w tej okoliczności usługę, podziękowanie oświadczam. Trudności przy wystawieniu machin menniczych doświadczane, jak są wiadome całemu Garnizonowi, załatwienie onych, czynią zaszczyt tym, którzy się niemi zatrudniali.
Generał Dywizyi Hauke.

(Acta byłej Mennicy Warszawskiej „Zamoyskich pieniędzy " II Z 5).


Kwit

Niżej podpisany odbieram w przytomności Jpana Burmistrza Miasta Zamościa z Rąk W Zarębskiego pod-prefekta Zamoyskiego Resztę pozostałego Srebra, z tych, które przez JW. Generała Hauke Gubernatora Twierdzy od Franciszkanów Zamoyskich na wybicie pieniędzy wzięte były, w Wadze Funtów osm Lotow Szesnaście 8 Lt 16, a które wywodem słownym pod 24 Listopada 1813 z przyczyny że się stopić iuż niemogło, zwrocone zostało, z którego to odebranego srebra w Depozyt Magistratuw Celu zwrócenia onegoż Xiężom Franciszkanom Zamoyskim, niniejszym podpisuię.

Zamość dnia 29 Listopada 1813 (podpisano)
Marcin Tyszka Pachnicki Kassyer Miejski. Zgodność z Oryginałem świadczę Jasiński. Sekretarz powiatu Zamoyskiego.

Z Dyrekcyi Ministerstwa przychodów i Skarbu.

Wkrótce po poddaniu się wojsku Rossyjskiemu Zamościa okazały się w publiczności dwuzłotówki srebrne i sześciogroszówki miedziane, robione tam że w czasie oblężenia. Pierwszy gatunek pieniędzy miał z iednej strony napis:

Moneta w oblężeniu Zamościa

i bombę palącą się pod spodem; z drugiej strony napis naokoło laura:

„Boże dopomóż wiernym oyczyźnie“,

a w środku laura napis

2 złote 1813.

Drugi gatunek to jest sześcio-groszówki miedziane miały napis z jednej strony:

Pieniądz w oblężeniu Zamościa 1813,

z drugiej strony:

6 Groszy,

a naokoło

„Boże dopomóż wiernym ojczyźnie".

Łatwo było wnosić, że pieniądze takie niemające żadnego podobieństwa z krajowemi, nie będą inaczej uważane tylko iako przedmiot ciekawości i pamiątki, lecz Rządowi wypadało bydź ostrożnym i zapewnić się czyli machiny używane do robienia tych pieniędzy, niemogą służyć do fałszowania prawdziwych.

W tym celu na przedstawienie Głównego Inspektora Mennicy, Dyrekcya Ministeryi Przychodów i Skarbu poleciła Dyrektorowi Skarbu Departamentu Lubelskiego pod d. 7 Grudnia 1813 r., ażeby na mieyscu jaknajściślejsza Indagacya wyprowadzona była.

Uskutecznił to J. p. Grodzicki Inspektor Wydziałowy, a sporządzony od Niego obszerny i dokładny protokoł Indagacyi, przysłał Dyrektor Skarbu pod d. 29 Stycznia 1814 r. Okazuie się z pomienionego protokołu Indagacyjnego i Annexow przy nim znajdujących się.

1. Co do srebrnych pieniędzy:

Srebro na ich robienie kazał d. 6 Września 1813 r. Gubernator Zamościa Generał Dywizyi Hauke wziąść w rekwizycyą z depozytu w Kollegijacie miejscowej będącego, a do klasztoru skassowanego dawniej XX Franciszkanów należącego i te tylko srebra zabrano, których robota mniejszej wartości była. Wzięto wszystkiego 159 funtów 26 łotów wagi Wiedeńskiej. W tej liczbie 62 funtów 6 łotów srebra próbą 11-tą były oznaczone; reszta była bez próby i nikt w twierdzy nieznajdował się coby mógł próbę wykazać. — Z takowego częściami topionego srebra robione były pieniądze, które po roztrząśnieniu przez Głównego Inspektora Mennicy różnicy zachodzącej w stemplu i rozgatunkowaniu tym sposobem na cztery rodzaje, okazały się iż były:

Jedne próby 9 1/6 
Drugie próby 9 1/3
Trzecie próby 9 14/18
Czwarte próby 10 1/18

Waga tych pieniędzy większą jeszcze daleko różność wskazywała, o czem sama ich powierzchowność, gdy iedne są daleko większe lub daleko grubsze, jak drugie przekonywa.

Po zważeniu 33 sztuk razem okazało się, iż ich ciężar wynosił 71,240 assów, jakich 65,536 czynią 1 grzywnę czyli poł funta kolońskiego, wziąwszy zaś średnią proporcyonalną czterech prób decymastycznych wyżej wyrażonych, wypada próba 9 11/18, a z tych stosunków wynika następująca Tabella Ewaluacyjna Dwuzłotówek robionych w Zamościu 1813 roku.

33 szt. ważą Na grzywnę brutto Próba Na grzywnę fejn srebra
Wartość jednej sztuki
Grzywna fejn srebra wypada
Assów Sztuk Lot. Gr. Sztuk Złt. Gr. Szel. Złt. Gr. Szel.
71.240 30 9 11 49 1 20 1 3/8 940 2 63/173

Takich dwuzłotówek wybitych było 7.830 sztuk czyli 15,660 zł. Reszta srebra pochodząca z okrajków, opiłków i drobnych kawałków, niemogąca bydź więcej użyta, a ważąca funtów 8 łutów 16, oddana została jeszcze w czasie oblężenia Zamościa na ręce pod-prefekta Jp. Zarębsskiego, a ten oddał ją w depozyt Magistratu d. 29 Listopada 1813, dla zwrócenia XX Franciszkanom, na co formalny kwit pod d. 29 Listopada 1813 roku z kasy miejskiej wydany został.

2. Co do miedzianych pieniędzy.

Te robione były z sześć kreucerówek Austryackich, dawniej usuniętych przez Dekret Królewski z cyrkulacyi, a wziętych z kassy Magistratu w liczbie sztuk 1330; było z nich 266 zł.

3. Co do użytku obydwóch gatunków pieniędzy.

Generał Hauke kazał niemi wypłacić przed poddaniem twierdzy, 5-dniowy żołd całemu garnizonowi, urzędnikom cywilno-wojskowym i jeńcom, którzy się w jego ręku znajdowali.

4. Co do machin.

Mając na uwadze Generał Hauke, ażeby różne machiny porobione z największą pracą, a jednak bardzo niedoskonałe, nie służyły komu do wybijania pod stęplem Xięstwa Warszawskiego lub innego kraju, kazał je wszystkie popsuć i potłuc na kawałki w przytomności pod-prefekta, Burmistrza i przydanych od siebie pod-Inspektora i Majora placu, rozkazał oraz sporządzić wywód słowny tej czynności i jeden jego exemplarz w Magistracie złożyć.

To uskutecznionem było d. 24 Listopada 1813 r. w przytomności 6 osób, którzy wywód słowny podpisali, to jest. W. W. Konteckiego Inspektora, Machnickiego Majora placu, Zarębskiego pod-prefekta i Królikowskiego Zastępcy Burmistrza, Andrzeja Zarzyckiego, Pawła Boczalińskiego.

Nie ma więc żadnej obawy, ażeby pomienione machiny, jako już nieexystujące, służyć komu mogły do robienia fałszywych pieniędzy, o czem Dyrygujący Ministerstwem Przychodów i Skarbu ma honor z ukontentowaniem Radę Najwyższą uwiadomić.

W Warszawie, dnia 22 Marca 1814 r. Podpisano: Colomb. Bienkowski.


Protokuł indagacyi

względnie pieniędzy, w czasie oblężenia Zamościa robionych, stosownie do Commissorium W° Dyrektora Skarbu publicznego w Departamencie Lubelskim datto 16 Grudnia 1813 roku N. 260/32 X na mocy Reskryptu Wysokiego Ministerium Skarbu datto 7 X N. 113 wydanego, przez Grodzieckiego Inspektora Wydziałowego na gruncie w Zamościu sporządzony.

Działo się w Zamościu w Kancellaryi Urzędu Konsumcyjnego dnia 14 Stycznia 1814 roku.

Nazywam się Mikołaj Karkowski, jestem religii Katolickiej, lat liczę 31, mam żonę, obywatel tutejszy miasta Zamościa gdzie mam mój majątek stały, bo lubo mi domy trzy, które miałem, spaliły się, iednakowosz grunta i place z tych domów w czasie oblężenia zrujnowanych pozostały — przytym jestem rzemieślnik kónsztu bichsmacher.

Ad rem. Czy wiadomy o robieniu czyli biciu pieniędzy w czasie oblężenia teraz twierdzy Zamościa?

Wiadomy jestem, gdysz byłem przez JW. Generała i Gubernatora twierdzy Hauke użytym osobliwie do sztychowania stęplów.

Kiedy jest wiadomy i był używany do roboty; ma więc objaśnić, jak powyżej przy indagacyi.

Ad 1 mum. Nad całą fabryką bicia pieniędzy, miał zwierzchnictwo W y Kontecki pod -Inspektor, po nim co do srybra, ciągnienia i bicia srebrnych pieniędzy JP. Hińcz porucznik Inżynierów, a co do miedzi W y Machnicki Major placu. Nad tem i zaś wszystkiem i JW . Generał Hauke, który sam tego doglądał; my zaś rzemieślnicy tutejsi do różnych robót używani byliśmy, co na rozkaz wypełnić musieliśmy, i tak ja sam byłem używany do sztychowania i passow ania stęplów, najprzód do miedzi, których było dwa, to jest jeden co na nim było liczbą sześć i słowami groszy i dwie ruszczki, — drugi co na nim było pieniądz w oblężeniu Zamościa i rok 1813, a potem także i do srybra lubo JP . Hińcz, porucznik sam pierwszy robił, jednak gdy niebyły litery tak wydatne, JW . Generał mnie także kazał robić, i zrobiłem sztuk cztery, a to dlatego, iż od kafaru pękały i psuły się, to jest: dwa były wyrżnięte z napisem: moneta w oblężeniu Zamościa i granat u spodu, a dwa drugie wokół: Boże dopomóż wiernym Ojczyźnie, a w środku lauru numer 2 złote i rok 1813. Jeszcze i to dodaję, że później także do miedzianych poprawiłem stępel dodając na okół — tam gdzie były dwie ruszczki i 6 groszy — napis: Boże dopomóż wiernym ojczyźnie. Do fabrykacyi zaś, to jest do bicia katarem i śruby najwięcej niewolników używano.
Ad 2 dum. Srybra ile mieli tego nie wiem dostatecznie, lecz to wiem, iż takowe wzięte było z kościoła Kollegiaty tutejszej, lecz to miało bydź własnością XX. Franciszkanów.
Ad 3 um. Miedź wzięta była z Kassy miejskiej, to iest 6 krajcarówki dawne austryackie, lecz ile tych było wzięto, tego dostatecznie nie wiem.
Ad 4 tum. Wiedzieć nie mogę, gdysz lubo bywałem oglądając czy czego nie brakuje do poprawy, do tego nie należałem; i tym się trudnił szczególniej W ny Kontecki pod -Inspektori JP. Hincz porucznik.
Ad 5 tum. I tego także nie wiem, lecz o tych W y Machnicki Major placu i powyżej wymienieni W y Kontecki pod-Inspektor i porucznik Hińcz wiedzieć muszą.
Ad 6 tum. W jednym gatunku były pieniądze srybrne, to jest po dwa złote, z napisami, jak w punkcie pierwszym o stęplach wyrżniętych do srybra powiedziałem.
Ad 7 um. Pieniądze miedziane także w jednym gatunku były bite, to jest po groszy 6 z napisem jak w punkcie 1-ym powiedziałem o wyrżnięciu stępli co do miedzi.
Ad 8 um. O tym wiedzieć nie mogę, lecz o tym powie najlepiej Fajczarz, którego imienia i nazwiska nie wiem, a który przy topieniu i ciągnieniu srybra bywał, a ten tu w Zamościu jeden tylko znajduje się.
Ad 9 um. I tego nie wiem.
Ad 10 um. Równie i o tym nie wiem , gdysz to nie moja professya.
Ad 11 um. Podobnież jak wyżej i o tym nie wiem.
Ad 12 um. Ani u mnie, ani u nikogo nie pozostało, ani srybra ni miedzi ni pieniędzy srybrnych ni miedzianych, gdysz nam nawet za robotę nie zapłacili, tylko nam po beczce soli dali.
Ad 13 um. Nie wiem.
Ad 14 um. Wszystkie instrumenta i machiny do wybijania i robienia pieniędzy tak srybrnych jak i miedzianych, z rozkazu JW . Generała Hauke przed oddaniem Fortecy, popsute i zniszczone zostały, prócz niektórych żelaztw które tenże JW . Generał Hauke rzemieślnikom w nadgrodę ich pracy jako niepłatnym rozkazał pozabierać, lecz te do użytku żadnego to jest do fabrykacyi pieniędzy żadnym sposobem nie są zdatne, tylko użytem i bydź mogą do przerobienia na insze potrzeby domowe. — Ja tylko mam u siebie litery, którem wybijał na stęplach, lecz żadnego stępia nie mam, lub żeby kto miał niewiem , bo te sam JW. Generał Hanke wziął do siebie i to nie tylko całe, ale nawet i popsute to jest porozbijane. — O niczym więcej nie wiedząc; że powyższe moje zeznanie jest rzetelne, toż poprzysiąc ofiaruję i po przeczytaniu własną ręką podpisuję.

Podpisano Mikołaj Karkowski, puszkarz, przytomny Zeznaniu Sek. Celiński, Za Bur . . .

(Acta byłej Mennicy Warszawskiej „Zamoyskich pieniędzy " II Z 5).

keyboard_arrow_up