Advanced search Advanced search

Bolesław I Chrobry, Wielki


Bolesław Chrobry
Bolesław Chrobry


Syn najstarszy Mieczysława I i Dąbrówki, księżniczki czeskiej - ur. 067 - objął rządy po śmierci ojca ro roku 092, zaś koronowany został wC nieżnie 1025 r. Miał żony: pierwszą, nieznaną z imienia, córkę Ridaga margrabiego Miśnii, z którą się rozwiódł; drugą, Judytę, córkę Gejzy, księcia węgierskiego, (um. w roku 1017, a pochowana w Gnieźnie). Z niej otrzymał syna: Bezpryma, ur. 987, um. 1031 r .; trzecią, Emnildę, córkę Dobromira, księcia słowiańskiego, z niej synów Mieczysława, Dobromira i trzy córki, wreszcie czwartą żonę Odę, córkę Ekarda, margrabiego Turyngii i Miśnii, poślubioną w r. 1018. Nadto miał syna Ottona, niewiadomo z którego małżeństwa. - Bolesław Wielki um. w Poznaniu dnia 17 czerwca 1025 roku, - żył lat 58, - panował lat 33, - pochowany w kościele katedralnym w Poznaniu. Król ten zwany był wskutek niezmiernych dzieł i zasług, Wielkim, oraz i Chrobrym czyli krzepkim, dzielnym, walecznym. Właśnie Bolesław Wielki jest prawdziwym założycielem narodu i państwa polskiego; jest to najdzielniejszy i największy nasz król polski. 

Bolesław był nieodrodnym synem Mieczysława i Dąbrówki. Wstępując w ślady pobożnych rodziców, starał się przedewszystkiem o utwierdzenie w Polsce chrześcijaństwa. W tym celu zakładał Biskupstwa, budował kościoły i klasztory, sprowadzał księży i tępił resztki pogaństwa. 

Kapłanów, opowiadających Słowo Boże, tak sobie Bolesław znacznie ważył, źe w ich przytomności nie śmiał usieść. On pierwszy zaczął kapłanów nazywać księżmi t. j. książętami, bo dawniej ksiądz a książę jedno znaczyło. 

Małą była Polska za czasów Mieczysława I. - Bolesław Wielki starał się tedy ją powiększyć. Nie zabierał jednakże obcym narodom ziemi, ale łączył w jedno rozproszone plemiona słowiańskie, które w przeciwnym razie poszłyby w rozsypkę. Bolesław Wielki pragnął połączyć w jedną całość, jeśli nie wszystkie, to przynajmniej część ludów słowiańskich. 

Od dawien dawna należał do Polski Kraków i kraj okoliczny, atoli pewien czas posiadali go Czesi. Roku 999 odebrał im go Bolesław, a odtąd nietylko Kraków zawsze do Polski należał, ale był stolicą naszego narodu. Chciała przywrócenia Polsce Krakowa należy się więc Bolesławowi Wielkiemu. 

Bolesław rozszerzył granice Polski jeszcze daleko poza Kraków, bo prawie połowę Wągier, zamieszkałą od Słomian i dzisiejszą Morawę do swego państwa przyłączył, a nawet i Czechy posiadał, choć krótko tylko. Zaś na północ krainę pruską nad Bałtykiem zdobył, ku zachodowi znaczną część kraju słowiańskiego nad Łabą czyli Elbą i Salą w dzisiejszej Saksonii z Polską złączył. I na wschód rozszerzała Polska za sprawą Bolesława swoje granice aż nad Dniepr. Potężniała roi?c Polska na zewnątrz i stawała się straszną nieprzyjaciołom. 

Cesarz Otton, chcąc oddać cześć św. Wojciechowi, Męczennikowi i ubłagać go o rostamienie się za nim do Boga, przybywszy do Gniezna, stolicy Bolesława Wielkiego, udał się nasamprzód do katedry, gdzie były złożone szczątki Apostoła Słowian. Na przyjęcie tak dostojnego gościa kościół wspaniale był ozdobiony, cały kąpiąc się w złocie i srebrze. 

Na widok takich bogactw i potęgi Bolesławowej zamotał Otton zdumiony: Na koronę  cesarską! - daleko więcej widzę, niż mi sława doniosła. Naradziwszy się przeto ze swymi panami, postanowił Bolesława uznać sobie równym. Jakoż zdjąwszy z głowy własną koronę, rozłożył ją na głowę Bolesławowi, oznajmiając przez to, iż go uważa za króla równego sobie. Potem dał także Bolesławowi Wielkiemu moc stanowienia nowych Biskupstw. 

Roku 1018 przyszło do nowej wojny z Rusią i ta była najświetniejsza dla polskiego oręźa. Rusini pobici na głowę, pierzchnęli, a wkrótce Kijów, stolica Rusi, poddała się zwycięzcy. Z dobytym mieczem na czele polskiego rycerstwa wyjeżdżał Bolesław w mury Kijowa, a wjeźdżając w bramę, ciął w nią mieczem; zaś ponieważ się wyszczerbił, więc odtąd szczerbcem był zwany. 

Jak za granicą Bolesława sława imienia polskiego szerzył, nieprzyjaciół odpędzał i kraj nasz powiększał, tak i w kraju dobrze rządził. Był pobożnym, sprawiedliwym i łagodnym panem dla swego ludu. 

Jako znaki graniczne kazał Bolesław żelazne słupy stawiać w rzekach Dnieprze, Sali i Ossie, która płynie ro Prusach Zachodnich. Nad tą rzeką po dziś dzień istnieje wioska Słup, świadcząca o działalności Bolesława.


keyboard_arrow_up
Centrum pomocy open_in_new