Błędnie przycięty papier banknotu 10 złotych z 1994.
Niespotkany wcześniej na aukcjach destrukt z III RP.
Destrukt typu "motylek".
Złożony i ucięty prawdopodobnie jeszcze przed nabiciem czerwonego numeru seryjnego, ponieważ nie widnieje on na banknocie. Można zaobserwować jedynie białe jaśniejsze prostokątne pole przygotowane dla czerwonego numeru.
Złożenie widoczne dopiero przy dokładnym przyjrzeniu.
Egzemplarz w stanie bankowym bez najmniejszych uszkodzeń obiegowych.
Olbrzymia rzadkość w świecie pieniądza papierowego.