JASIEŃSKI Bruno - Nogi Izoldy Morgan. Powieść opatrzona wstępem autora. Lwów 1923. Spółka Nakładowa "Odrodzenie". 16d, s. 59, [4]. brosz.
Otarcia i zaplamienia okł., wewnątrz stan dobry. Wydano 2.000 egz., ten nr 411, z faksymilowym podpisem ochronnym autora. Książkowy debiut prozatorski Jasieńskiego. Bohaterem utworu jest inżynier Witold Berg, którego narzeczona, wymieniona w tytule Izolda Morgan, uległa tragicznemu wypadkowi: tramwaj obciął jej obie nogi. Miłość, którą mężczyzna darzył swą wybrankę, przeniósł całkowicie na wykupione potajemnie ze szpitala amputowane kończyny. Tę niecodzienną sytuację dodatkowo komplikował fakt, że inżynier zaczął powoli popadać w groźną paranoję. Był przekonany, że prześladują go wszechobecne urządzenia: zamontowane w elektrowni turbiny, automobile, tramwaje. Książka zawiera autorski wstęp „Exposé”, stanowiący manifest programowy pisarza. Zawarł w nim także komentarz do swej najnowszej publikacji: „Przyspieszony rytm życia współczesnego, zdążającego z nieubłaganą logiką, jak po równi pochyłej, do pewnego wytyczonego punktu z szybkością rozpędzonych transmisji, stworzył zupełnie nowy rodzaj realności – realność rozpalonej do białego stali, chwiejącą się już na granicy halucynacji. Tym jest ta książka”. Głosy krytyki były rozbieżne. Jedni (krytyk "Słowa Polskiego") pisali, że powieść jest "wyrachowanym świństwem, erupcją seksualnego paranoizmu, przejawem klinicznym" i (C. Lechicki) "perwersyjną ramotą, osnutą na występującej przy paranoi seksualnej odmianie nekrofilii, inni (T. Peiper) pisali: "„Czarująca automobilowa szybkość, z jaką porusza się powieść, szczególnie w pierwszej swojej części, ma już w sobie wiele z tego nowego rytmu, którym maszerować powinno dzisiejsze dzieło literackie". Okładkę książki zaprojektował Zygmunt Waliszewski. Pierwsza polska powieść futurystyczna. Nieczęste.
Zuletzt angesehen
Bitte melden Sie sich an, um die Liste der Lose zu sehen
Favoriten
Bitte melden Sie sich an, um die Liste der Lose zu sehen